Różne role UX designera
Bycie UX designerem to nie takie oczywiste zadanie, Szczególnie gdy pracodawca nie ma jasnego obrazu czym zajmuje się UX designer.
Za każdym razem gdy widzę nowe ogłoszenie – zatrudnimy UX designera, z ciekawością dziecka otwierającego prezenty na święta zastanawiam się co tam znajdę. Czasem znajduję tam konkretne jak skalpel chirurga ogłoszenia, które swoją dokładnością przecinają moje złudzenia, że mam dość umiejętności by dla nich pracować. Częściej jednak znajduje takie które przypominają laurkę dla mamy malowaną przez 4 latka, niezgrabne oraz niedokładne. Abyśmy się źle nie zrozumieli, to nie wada. Taki stan wynika z braku doświadczenia we współpracy UX designerami. A w kochanej Polsce zespoły i specjaliści tylko od UX to nadal rzadkość.
Czasami mam wrażenie, że ten najbardziej emptayczny element firmy, neuron lustrzany przedsiębiorstwa sprawia tą delikatną zmianę, która odróżnia tablet Microsoftu z lat 90, którego nikt nie potrzebował od tabletu Appla, który zrewolucjonizował konsumpcje treści w całym Internecie.
Postarajmy się jednak rozszyfrować jaki typ UXa może być potrzeby dla danej organizacji. Niestety takich tytułów nie znajdziesz w ogłoszeniach, jednak po przejrzeniu wymagań odczytasz o jaką pozycję chodzi. Musisz umieć dobrze je rozszyfrować, by wiedzieć czy się nadajesz i czy dana pozycja będzie Ci odpowiadała.
Różne role UX designera
- UX poszukiwacz (eksplorator nowych lądów) – Produkt, który przyjdzie Ci wspótworzyć jeszcze nie istnieje. Twoim zadaniem będzie frontalny kontakt z przyszłymi klientami jak Leoindas w Sparcie. Twoimi pierwszymi zadaniami będzie: poznanie rozwiązań konkurencji, lub pochodnych, bo konkurencji może jeszcze nie być. Musisz niczym James Bond, wślizgnąć się do łóżka podświadomości obecnych klientów Waszej konkurencji. Jeżeli wstępna makieta już istnieje Twoim zadaniem będzie jej przetestowanie i modyfikacja przed finalnym przekazaniem jej do działu programistów. Jeżeli nie istnieje będziesz musiał połączyć najlepsze rozwiązania konkurencji, standardy i Wasze pomysły. Łącząc żywioły musisz zbudować produkt, który będzie kompromisem. Miś na miarę Waszych możliwości. Aby miś był taki jak go każdy widzi, musisz zadbać o: architekturę informacji, dane na temat userów, yourney map oraz personę. Do realizacji zadań będzie potrzebował testów zdalnych/stacjonarnych, narzędzi do nagrywania pulpitów, softu do makietowania (balsamiq?), narzędzie do tworzenia ankiet i power pointa do prezentacji danych i efektów pracy.
- Designer (moderator gry, usprawniacz) – Ta rola jest zarezerwowana dla miejsc, w których produkt już istnieje. Twoim zadaniem będzie dostosowanie produktu do obecnych zachowań konsumentów. Twoje projektowanie będzie skupiało się na użyteczności i funkcjonalności. Nie myl tego zadania z grafikeim/UI designerem, od którego zależy krój czcionki czy kolory widgetów na stronie. Musisz stworzyć i poznać do perfekcji journey map, która pozwoli Ci na lepsze zrozumienie klienta w kontakcie z produktem i pozwoli na lepsze dopasowanie. Twoim zadaniem jest sprawić by produkt był jak najmniej widoczny dla usera. Każdy użytkownik ma jakąś potrzebę, którą chce zrealizować. Pomiędzy potrzebą a efektem, znajduje się Twój produkt. Ta przestrzeń musi być jak najprostsza i najwydajniejsza dla użytkownika jak zamek w drzwiach, o którym zapominasz gdy zamykasz drzwi. Twoimi głównymi zadaniami będą: prototypowanie, rysowanie makiet, zarządzanie architekturą informacji oraz card sorting.
- Tester (bądź jak Kuba Wojewódzki – krytyczny) – Jest swojego rodzaju weryfikatorem, jak Urząd Skarbowy weryfikujący stan Twoich podatków. W tym przypadku będziesz testował i weryfikował każdy etap wdrożenia nowej części produktu, jak Tom Lee Jones w ściganym. Oczywiście nie osobiście ale poprzez testerów, których zrekrutujesz, jeżeli nie będziecie mieli działu HR wyspecjalizowanego w tego typu rekrutacji. Większość Twojej uwagi powinno skupiać się na problemach i utrudnieniach. Musisz być jak Gepetto szlifujący Pinokia, ma być doskonały, tak że kiedyś stanie się prawdziwym dzieckiem, z którego będziesz dumny. Główne zadania: Testy A/B, testy zdalne/stacjonarne, umiejętność komunikacji z deweloperami, podstawowa wiedza programistyczna.
- Wdrożeniowiec (Treser geeków) – Jeżeli nie masz doświadczenia w pracy z programistami, backendem to ta rola może być dla Ciebie tak łatwa jak praca na etacie dla posłów PSL. Większość Twoje pracy będzie wiązało się z jakością i kierunkiem wdrożenia. Programiści będą pracowali z Twoimi makietami, wytycznymi, by zrealizować założenia zaplanowane w oparciu o wcześniejsze testy. Aby zrobić dobre wdrożenie muszą zrozumieć intencje oraz szczegóły rozwiązania. Programiści mogą być Twoimi sojusznikami, którzy ułatwią Ci pracę jak i największymi wrogami, którzy storpedują najlepsze pomysły. Najlepiej jest wdrożyć zespół deweloperów w proces UX aby stali się sojusznikami, przez zrozumienie całej idei. Musisz mieć wiedzę na temat tego do czego zdolni są Twoi deweloperzy, co są w stanie zrealizować oraz jakie ograniczenie swatają przed nimi języki programowania, którymi się posługują. Jest to pewna forma Project Managera zorientowanego na użytkownika.
- Architekt informacji – ta rola ma na celu zarządzenia treścią na stronach. Bardzo popularne dla dużych sklepów internetowych. Musisz rozumieć ideę card sorting. Google Analytics będzie narzędziem, któr będzie Ci towarzyszyło przez cały proces układania informacji oraz edycji mapy strony. Twoim zadaniem jest ułatwienie użytkownikiem dotarcia do celu, który ich interesuje oraz pomóc się odnaleźć na stronie/sklepie. Rola często definiowana wewnątrz większego zespołu UX.
- Senior UX designer – Ta rola to nadzór nad wszystkimi powyższymi elementami. Co za tym idzie mimo, że już nie realizujesz testów, person, map to musisz umieć wszystko co zostało wyżej wymienione. Bywa, że sam musisz zakasać rękawy, bo czas się kończy lub zabraknie kogoś z zespołu. Ponadto to Ty odpowiadasz za wszystkie błędy, a za dobrze zrealizowane projekty odpowiada Twój zespół, taka rola.
- UX/UI designer – Tego typu ogłoszenie może świadczyć o 2 kwestiach. Pracodawca szuka front-enda w 80% przypadków, tylko buzwordd – UX skojarzył mu się tak a nie inaczej. Dlatego taka fucha nie dla Ciebie. Druga możliwość to – potencjalny pracodawca nie ma wiedzy na temat UX, mimo, że bardzo go chce. Szczegóły ogłoszenia powinny rozjaśnić sytuację. Jeżeli na pierwszym planie znajdziesz takie wymagania jak JavaScprit, CSS i HTML5. To masz do czynienia z ofertą pracy dla grafika front-enda. Jeżeli jest inaczej to droga wolna. To o czym musisz pamiętać, to nikt nie przyzna Cie racji, że popełnił błąd w opisie i nie wie tak naprawdę co to jest UX. Musisz być bardzo ostrożny wyjaśniając różne kwestie by nie urazić drugiej strony.
Jak rozpocząć współpracę z nowym zespołem:
- Wyjaśnij proces UX zespołowi, z którym przyjdzie Ci pracować. Pokaż każdy etap i powiedz jakich efektów mogą się spodziewać. Do tego możesz wykorzystać kickoff meeting.
- Spotkaj się z zespołem programistów, poinformuj czym się zajmujesz i jak Twoja praca może ułatwić ich pracę. Daj im jasno do zrozumienia czego mogą się po Tobie spodziewać i jakie dane/materiały będziesz im dostarczał.
- Porozmawiaj z zarządem lub Twoimi przełożonymi. Umówcie się na spotkania oraz dane które będziesz regularnie dostarczał, na każdym etapie. Uśiwadom jak Twoja praca może ulepszyć produkt.
- Do dzieła!
Artykuł powstał w oparciu o artykuł na UX Mag – źródło
View Comments
Hotjar – gorący słoik dla UX
Za każdym razem gdy widzę nowe ogłoszenie – zatrudnimy UX designera, z...